Pod koniec lata spędziłem dwa dni w naszych polskich Taterkach, HEJ! ;) Przyjechałem tam na zaproszenie przemiłej, polsko-włoskiej pary, Julii i Angelo. Nasze spotkanie było bardzo owocne. Z wielką radością prezentuję Wam rzeczone „owoce”. Jestem z nich bardzo dumny i mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu :)