Rozgrzane ciała, luźne pozy i wodne swawole. Polski plażing nad zalewem solińskim, w samym środku sierpnia. Są automaty do zabawy, są też lody, zapiekanki, gofry i zimne piwo. A na wszystko świeci słońce. Więc korzystamy i chłoniemy witaminę D. Robimy zapasy na cały rok, z witamin i tłuszczy. A zapomniałem! Jest też cebula, nasz symbol narodowy ;)
Jest dobrze!
Z wyłączeniem dwóch zdjęć, galeria została wykonana aparatem analogowym Praktica LTL3, na negatywie Fuji C200 i Superia 400. Pejzaż - landscape